Bernadeta Stasiak 02.03.2017 08:04

Protokół nr XXX/17 z dnia 27 stycznia 2017 r.

­

PROTOKÓŁ NR XXX/17
z sesji Rady Miejskiej Kudowy-Zdroju
z dnia 27 stycznia 2017 roku


GODZINA ROZPOCZĘCIA SESJI - 1400

GODZINA ZAKOŃCZENIA SESJI – 1550

Ad.1)

Przewodnicząca Rady Miejskiej otworzyła XXX sesję Rady Miejskiej Kudowy-Zdroju. Poinformowała, że sesja będzie nagrywana. Następnie przywitała Wiceburmistrz Miasta, radnych, kierowników gminnych jednostek organizacyjnych, pracowników Urzędu Miasta oraz mieszkańców przybyłych na sesję.

Przewodnicząca Rady na podstawie listy obecności stwierdziła, że na sesji obecnych jest 12 radnych co stanowi quorum niezbędne do podejmowania prawomocnych uchwał.

Radni nieobecni:
1.    Mariusz Kieca                         - nieobecność usprawiedliwiona
2.    Tadeusz Szełęga                     - nieobecność usprawiedliwiona
3.    Bolesław Ziemianek                 - nieobecność usprawiedliwiona

Ad.2)

Przewodnicząca Rady odczytała proponowany porządek obrad:
1.    Otwarcie sesji Rady Miejskiej.
2.    Ustalenie porządku obrad.
3.    Przyjęcie protokołu nr XXVIII/16 z sesji Rady Miejskiej Kudowy-Zdroju z dnia 30.11.2016 r.
4.    Podjęcie uchwały Rady Miejskiej w sprawie:
a)    planu pracy Rady Miejskiej Kudowy-Zdroju na rok 2017,
b)    planu pracy komisji stałych Rady Miejskiej Kudowy–Zdroju na rok 2017,
c)    rozpatrzenia skargi Barbary Ryzio i Jana Ryzio do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu na uchwałę w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta,
d)    określenia zasad udzielania dotacji celowej ze środków budżetu Gminy Kudowa-Zdrój na dofinansowanie kosztów inwestycji związanych z ograniczeniem niskiej emisji na terenie Gminy Kudowa-Zdrój,
e)    przekazania środków finansowych Nadodrzańskiemu Oddziałowi Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim.
5.    Sprawozdanie Burmistrza Miasta Kudowa-Zdrój z prac między sesjami.
6.    Wolne wnioski – zapytania.
7.    Zamknięcie sesji Rady Miejskiej Kudowy-Zdroju.

Przewodnicząca Rady zgłosiła wniosek o wprowadzenie do punktu 4 porządku obrad - jako podpunkt c) - projektu uchwały Rady Miejskiej w sprawie planu pracy Komisji Rewizyjnej na rok 2017.
Pani E.Bubińska – Wiceburmistrz zgłosiła wniosek o wycofanie z punktu 4 obrad projektu uchwały Rady Miejskiej w sprawie określenia zasad udzielania dotacji celowej ze środków budżetu Gminy Kudowa-Zdrój na dofinansowanie kosztów inwestycji związanych z ograniczeniem niskiej emisji na terenie Gminy Kudowa-Zdrój. Powodem jest fakt, że nie otrzymano jeszcze opinii  Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie w/w projektu uchwały.
Przewodnicząca Rady stwierdziła, że wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały w sprawie planu pracy Komisji Rewizyjnej jest już kolejną próbą jego przyjęcia. Uczula, że nieprzyjęcie tego planu spowoduje wstrzymanie prac Komisji Rewizyjnej, ponieważ jak mówi Statut Komisja podejmuje prace od momentu przyjęcia planu pracy.  Jest to najważniejsza komisja, która kontroluje prace Burmistrza Miasta.
Przewodnicząca Rady poddała pod głosowanie wniosek o wprowadzenie do punktu 4 porządku obrad - jako podpunkt c) - projektu uchwały Rady Miejskiej w sprawie planu pracy Komisji Rewizyjnej na rok 2017.
Przy obecności 12 radnych na sali głosowano następująco:

za było                       - 10 radnych
wstrzymał się           -   1 radny
przeciw był                -  1 radny  

Za przyjęciem wniosku głosowali: S.Bielawska, W.Duś, J.M.Fabrycka, W.Gucz, E.Marecka-Szydło, M.Midor-Burak, A.Mróz, M.Olejarz, M.Turoń, T.Żulińska.
Wstrzymał się radny: B.Buksak.
Przeciw głosował radny: D.Kandefer.
W związku z powyższym wniosek o wprowadzenie do punktu 4 porządku obrad projektu uchwały Rady Miejskiej w sprawie planu pracy Komisji Rewizyjnej na rok 2017 został przyjęty większością głosów.

Przewodnicząca Rady poddała pod głosowanie wniosek o wycofanie z punktu 4 porządku obrad  projektu uchwały Rady Miejskiej w sprawie określenia zasad udzielania dotacji celowej ze środków budżetu Gminy Kudowa-Zdrój na dofinansowanie kosztów inwestycji związanych z ograniczeniem niskiej emisji na terenie Gminy Kudowa-Zdrój.
Przy obecności 12 radnych na sali głosowano następująco:

za było                       - 12 radnych

Za przyjęciem wniosku głosowali: S.Bielawska, B.Buksak, W.Duś, J.M.Fabrycka, W.Gucz,  D.Kandefer, E.Marecka-Szydło, M.Midor-Burak, A.Mróz, M.Olejarz, M.Turoń, T.Żulińska.
W związku z powyższym wniosek o wycofanie z  punktu 4 porządku obrad projektu uchwały Rady Miejskiej w sprawie określenia zasad udzielania dotacji celowej ze środków budżetu Gminy Kudowa-Zdrój na dofinansowanie kosztów inwestycji związanych z ograniczeniem niskiej emisji na terenie Gminy Kudowa-Zdrój został przyjęty jednogłośnie.

Radny M.Turoń w związku z nieobecnością radnego M.Kiecy – przewodniczącego Komisji Rewizyjnej zwrócił się z prośbą, aby w dalszej części sesji wiceprzewodnicząca Komisji Rewizyjnej odczytała sprawozdanie z prac Komisji Rewizyjnej za 2016 rok.
W związku z powyższym Przewodnicząca Rady zaproponowała zmianę do porządku obrad polegającą na wprowadzeniu punktu 5 w brzmieniu „Sprawozdanie roczne z prac Komisji Rewizyjnej za 2016 rok”.
Przewodnicząca Rady ogłosiła przerwę w obradach podczas, której radni zapoznali się ze sprawozdaniem z prac  Komisji Rewizyjnej za 2016r.
Po wznowieniu obrad Przewodnicząca Radu poddała pod głosowanie wniosek o wprowadzenie do porządku obrad punktu 5 w brzmieniu „Sprawozdanie roczne z prac Komisji Rewizyjnej za 2016 rok”.
Przy obecności 12 radnych na sali głosowano następująco:

za było                       -  9 radnych
wstrzymał się            -   1 radny
przeciw było              -   2 radnych

Za przyjęciem wniosku głosowali: S.Bielawska, W.Duś, W.Gucz,  E.Marecka-Szydło, M.Midor-Burak, A.Mróz, M.Olejarz, M.Turoń, T.Żulińska.
Wstrzymał się radny: B.Buksak.
Przeciw głosowali radni: J.M.Fabrycka, D.Kandefer.
 W związku z powyższym wniosek o wprowadzenie do porządku obrad punktu 5 w brzmieniu „Sprawozdanie roczne  z prac Komisji Rewizyjnej za 2016 rok” został przyjęty większością głosów.
 
W związku z tym, że nie zgłoszono innych wniosków Przewodnicząca Rady zamknęła dyskusję nad porządkiem obrad. Stwierdziła, że Rada Miejska ustaliła porządek obrad XXX sesji, wg którego będzie obradowała w dniu 27.01.2017 r., oraz że punkty 1 i 2 porządku obrad zostały zrealizowane.

Ad. 3)

Radni nie zgłosili uwag do treści protokołu nr XXVIII/16 z sesji Rady Miejskiej Kudowy-Zdroju z dnia 30.11.2016 r.
Przy obecności 12 radnych na sali głosowano następująco:

za było                       - 11 radnych
wstrzymał się             -   1 radny

Za przyjęciem w/w protokołu głosowali radni: S.Bielawska, B.Buksak, W.Duś, J.M.Fabrycka, W.Gucz, D.Kandefer, E.Marecka-Szydło, M.Midor-Burak, A.Mróz, M.Turoń, T.Żulińska.
Wstrzymał się radny: M.Olejarz.
W/w protokół z sesji Rady Miejskiej został przyjęty większością głosów.

Ad.4)

a)    Przewodnicząca Rady poddała pod obrady projekt uchwały Rady Miejskiej w sprawie planu pracy Rady Miejskiej Kudowy–Zdroju na rok 2017  

Przewodnicząca Rady poinformowała, że plan pracy Rady na 2017 r. został przygotowany na wspólnym spotkaniu z Burmistrzem Miasta w obecności pani Sekretarz i pracowników Urzędu Miasta.
Radni nie zgłosili uwag do w/w projektu uchwały.
Przewodnicząca Rady poddała pod głosowanie w/w projekt uchwały.
Przy obecności 12 radnych na sali głosowano następująco:

za było                    -        12 radnych
przeciw było            -          0 radnych
wstrzymało się         -         0 radnych

Za podjęciem w/w uchwały głosowali radni: S.Bielawska, B.Buksak, W.Duś, J.M.Fabrycka, W.Gucz, D.Kandefer, E.Marecka-Szydło, M.Midor-Burak, A.Mróz, M.Olejarz, M.Turoń, T.Żulińska.
Uchwała Rady Miejskiej nr XXX/173/16 w sprawie planu pracy Rady Miejskiej Kudowy–Zdroju na rok 2017 została podjęta jednogłośnie.

b)    Przewodnicząca Rady poddała pod obrady projekt uchwały Rady Miejskiej w sprawie planu pracy komisji stałych Rady Miejskiej Kudowy–Zdroju na rok 2017

Przewodnicząca Rady poinformowała, że plany pracy komisji stałych zostały wypracowane  przez radnych  na posiedzeniach poszczególnych komisji.
Radni nie zgłosili uwag do w/w projektu uchwały.

Przewodnicząca Rady poddała pod głosowanie projekt uchwały w sprawie planu pracy komisji stałych Rady Miejskiej Kudowy–Zdroju na rok 2017
Przy obecności 12 radnych na sali głosowano następująco:

za było                     -      11 radnych
przeciw było             -       0 radnych
wstrzymał się          -        1 radny

 Za podjęciem w/w uchwały  głosowali radni: S.Bielawska, B.Buksak, W.Duś, J.M.Fabrycka, W.Gucz, E.Marecka – Szydło, M.Midor – Burak, A.Mróz, M.Olejarz, M.Turoń, T.Żulińska.
Wstrzymał się radny: D.Kandefer.
Uchwała nr XXX/174/16 Rady Miejskiej Kudowy-Zdroju  w sprawie planu pracy komisji stałych Rady Miejskiej Kudowy–Zdroju na rok 2017 została podjęta większością głosów.  

c)    Przewodnicząca Rady poddała pod obrady projekt uchwały Rady Miejskiej w sprawie planu pracy Komisji Rewizyjnej na rok 2017

Głos zabrał radny D.Kandefer, który stwierdził, że jest to identyczny plan pracy komisji, który był głosowany na sesji w 29 grudnia 2016r. Uważa, że plan ten jest beznadziejny, nie jest określone do końca co jest kontrolą, co jest informacją. Jest to plan robiony na szybko. Radny stwierdził również, że jest bardzo rozczarowany postępowaniem  przewodniczącego komisji rewizyjnej, który zwołuje posiedzenie komisji z dnia na dzień nie pytając, czy wszystkim członkom komisji pasuje taki termin.
Radna M.Midor-Burak – wiceprzewodnicząca komisji rewizyjnej stwierdziła, że nieprawdą jest, że przedstawiony radnym plan pracy komisji rewizyjnej jest identyczny jak ten przedstawiony w grudniu. Była zmiana, której była wnioskodawcą. Jeżeli chodzi o określenie konkretów, czy kontrola, czy posiedzenie itd. Stwierdziła, że ten plan nie odbiega w dużym stopniu od tego, który obowiązywał w roku poprzednim. Poza tym odnosząc się do wypowiedzi dot. tego, że nikt nie konsultował z radnym terminu posiedzenia komisji rewizyjnej,  przypomniała że radny będąc przewodniczącym komisji rewizyjnej również nie konsultował tych kwestii z pozostałymi członkami komisji.
Radny D.Kandefer stwierdził, że kiedy był przewodniczącym komisji rewizyjnej nie było sytuacji takiej,  że posiedzenie komisji było zwoływane z dnia na dzień.
Radny M.Olejarz stwierdził, że zgodnie ze Statutem Gminy plan pracy komisji rewizyjnej powinien być przedłożony do 15 grudnia. W związku z tym zwrócił się z pytaniem co było powodem, że plan powstaje tak późno i tak późno zostaje przedstawiony Radzie. Czy nie było to spowodowane tym, że przewodniczący komisji nie był osiągalny i przetrzymywał dokumentację komisji rewizyjnej, która była poza Urzędem Miasta.
Przewodnicząca Rady, odpowiadając na pytania radnego stwierdziła, że przewodniczący komisji rewizyjnej zwoływał posiedzenia, które się nie odbywały, ponieważ nie było niezbędnego quorum. Ponadto przewodniczący komisji rewizyjnej poważnie zachorował. Poinformowała, że interweniowała, ponieważ zależało jej, aby jak najszybciej plan pracy komisji rewizyjnej przyjąć, oraz że plan pracy komisji rewizyjnej został przyjęty na posiedzeniu komisji rewizyjnej w dniu 24.01.2017r. Radna M.Midor-Burak, odnosząc się do wypowiedzi radnego M.Olejarza stwierdziła, że nieprawdą jest, że plan pracy komisji rewizyjnej został wypracowany w styczniu. Plan pracy komisji został wypracowany w grudniu natomiast na ostatniej sesji w dniu 29.12.2016 r. nie został on przyjęty przez radnych. Burmistrz Miasta odnosił się do tego, że nie było precyzyjnie określone kontrola, czy analiza itd. W ocenie komisji rewizyjnej, która spotkała się 24.01.2017 r. poza jedną poprawką, którą wniosła, plan pracy komisji rewizyjnej nie budzi wątpliwości.
Głos zabrał W.Mrozek radca prawny, który stwierdził, że radna M.Midor-Burak odniosła się do wypowiedzi Burmistrza Miasta z ostatniej sesji. Poinformował, że poniekąd była ona sprowokowana jego sugestią. Plan pracy jest pojęciem bardzo szerokim, czyli obejmuje on nie tylko kontrole, ale także innego rodzaju sprawy, którymi komisja może się zajmować. W niektórych punktach planu zapisane jest - kontrola, natomiast w innych nie ma takiego pojęcia tylko jest analiza. Kontrola w światle statut kończy się protokołem, natomiast rodzi się pytanie, czym ma się kończyć analiza, chyba że chodzi o analizę na zasadzie zapoznania się, ale bez żadnych wniosków. Jedyną rzeczą jaką realizuje komisja rewizyjne z ramienia Rady Miejskiej jest kontrola. Zwracał Burmistrzowi Miasta uwagę na ten fakt, po prostu należało doprecyzować pewne zapisy. Chodzi o to, żeby nie było nieporozumień pomiędzy komisją rewizyjną jako kontrolującym, a Burmistrzem Miasta jako kontrolowanym.
Przewodnicząca Rady zwróciła się do radcy prawnego z pytaniem, czy nie powinien był zgłosić tych uwag do członków komisji rewizyjnej przed opracowaniem planu pracy. Był on przedstawiony w grudniu.
Pan W.Mrozek przypomniał, że Burmistrz Miasta zgłaszał to na poprzedniej sesji. Prosił, aby doprecyzować co jest kontrolą a co analizą.
Przewodnicząca Rady stwierdziła, że słysząc uwagę Burmistrza Miasta nie zrozumiała dlaczego nie odpowiada Mu słowo analiza, natomiast słysząc dzisiaj uzasadnienie radcy prawnego rozumie to. Stwierdziła, że należało o tym poinformować komisję rewizyjną przed dzisiejszym posiedzeniem.
Radca prawny stwierdził, że nie może ingerować w treść planu. Sprawdzając dokument pod względem formalno - prawnym patrzy na podstawę prawną, natomiast w treści nie może nic zmienić, ponieważ byłoby to ingerowanie w decyzje komisji rewizyjnej.
Radna M.Midor-Burak stwierdziła, że z w/w wypowiedzi wynika, iż jest to uwaga radcy prawnego a nie Burmistrza Miasta. Bardzo dobrze, że pan radca służy merytoryką prawną Burmistrzowi Miasta, natomiast jeżeli widzi uwagi do komisji rewizyjnej, to podtrzymuje stanowisko Przewodniczącej Rady, że należało przedyskutować z członkami komisji temat – kontrola czy analiza. Jak niejednokrotnie rozmawiano z prof. J.Korczakiem na szkoleniach – gdzie kontrola i czynności kontrolne podejmowane przez komisje rewizyjną, a gdzie komisja przygląda się i analizuje, pogłębia wiedzę w danym temacie to jest zupełnie inna sprawa. W związku z tym nie widzi, żeby przedstawiony plan pracy komisji miał być zły. Komisja nie może nastawić się tylko i wyłącznie na kontrolę Burmistrza Miasta. Jednym rzeczom chcę się przyjrzeć, przeanalizować, w kierunku innych chcą dokonać kontroli.
Następnie głos zabrała radna E.Marecka-Szydło, która odnosząc się do planu pracy i wcześniejszych wypowiedzi stwierdziła, że jeżeli są problemy ze zrozumieniem tego, co jest napisane czy tym, co zostało powiedziane – Burmistrz Miasta na poprzedniej sesji zaznaczył swoje wątpliwości – to należałoby to wyjaśnić. Nie czekałaby, że ktoś przyjdzie i wytłumaczy o co chodzi. Został stworzony plan pracy komisji rewizyjnej a radca prawny wytłumaczył, że nie ma prawa ingerować w jego treść. W związku z tym zwróciła się z pytaniem czego radni oczekują? Każdy rozumie co to jest kontrola i co to jest analiza. Kontrola kończy się wnioskami i jest to czytelne, jasne i oczywiste. Jeżeli jest to analiza to radni zapoznają się z tematem. Stwierdziła, że nie zaglądała do teczki komisji rewizyjnej, ponieważ nie było jej od kwietnia do ubiegłego tygodnia. W związku z tym nie ma możliwości wypowiedzenia się na temat tego, co zostało stworzone w postaci protokołów z kontroli, wniosków z analiz. Wzajemne przekomarzanie się nie ma sensu. Jeżeli Przewodnicząca Rady za każdym razem zaznacza w bardzo dobitny sposób, że komisja rewizyjna jest komisją najważniejszą spośród stałych komisji Rady Miejskiej, to należałoby traktować rzecz poważnie i wykonywać pracę poważnie i zgodnie z przepisami prawa.
Przewodnicząca Rady stwierdziła, że dąży przede wszystkim do tego, żeby radni rozmawiali, spotykali się i pracowali dla dobra wszystkich.
Głos zabrał W.Mrozek stwierdził, że jest inne rozumienie pojęcia kontrola i analiza. Zgadza się z prof. J.Korczakiem, że w słowach  plan pracy mieści się zarówno kontrola, jak i wszelkiego rodzaju czynności. Zwrócił na to uwagę celowo, po to, żeby członkowie komisji rewizyjnej samodzielnie zdecydowali, w którym punkcie chcą mieć kontrolę, a w którym tylko analizę. Nie eliminuje prawa do analizowania dokumentów.

Przewodnicząca Rady poddała pod głosowanie w/w projekt uchwały.
Przy obecności 12 radnych na sali głosowano następująco:

za było                    -          5 radnych
przeciw było            -          6 radnych
wstrzymał  się         -          1 radny

Za podjęciem w/w uchwały głosowali radni: S.Bielawska, W.Duś, M.Midor-Burak, M.Turoń, T.Żulińska.
Przeciw głosowali radni: B.Buksak, J.M.Fabrycka, D.Kandefer,  E.Marecka-Szydło,  A.Mróz, M.Olejarz.
Wstrzymał się radny: W.Gucz.
Przewodnicząca Rady stwierdziła, że w związku z powyższym uchwała Rady Miejskiej w sprawie planu pracy Komisji Rewizyjnej na rok 2017 nie została podjęta i komisja rewizyjna nie będzie pracowała, Burmistrz Miasta jest pozbawiony kontroli.

d)    Przewodnicząca Rady poddała pod obrady projekt uchwały Rady Miejskiej w sprawie rozpatrzenia skargi Barbary Ryzio i Jana Ryzio do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu na uchwałę w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta

Głos zabrał pan W.Mrozek – radca prawny, który poinformował, że jedyny zarzut dotyczy mapki stanowiącej załącznik do planu zagospodarowania przestrzennego z 1996 r. we fragmencie dot. Bukowiny i przebiegu drogi, o który toczy się spór. Pozostawiamy  ocenie zgodności z prawem tego planu Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu. Radni w głosowaniu zdecydują, czy skarga zostanie uwzględniona czy oddalona. Radca prawny stwierdził, że rekomenduje Radzie oddalenie skargi i pozostawienie WSA ostatecznej oceny co do tego czy załącznik w takiej skali i tak sporządzony w 1996r. jest zgody z aktualnymi przepisami. Jeżeli Sąd zdecyduje, że nie wówczas sprawa wróci ponownie na sesję Rady Miejskiej, ponieważ wyrok niekorzystny będzie oznaczał możliwość wniesienia skargi kasacyjnej do Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Przewodnicząca Rady poddała pod głosowanie w/w projekt uchwały.
Przy obecności 12 radnych na sali głosowano następująco:

za oddaleniem skargi  głosowało             - 9 radnych
za uwzględnieniem skargi                      - 0 radnych
 wstrzymało się                                     - 3 radnych

Za oddaleniem skargi głosowali: B.Buksak, W.Duś, J.M. Fabrycka, W.Gucz, D.Kandefer,E.Marecka-Szydło,  A.Mróz, M.Olejarz T.Żulińska
Wstrzymali się radni: S.Bielawska, M.Midor - Burak, M.Turoń.

Uchwała Rady Miejskiej nr XXX/175/16 w sprawie rozpatrzenia skargi Barbary Ryzio i Jana Ryzio do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu na uchwałę w sprawie uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta została podjęta większością głosów.

e)    Przewodnicząca Rady poddała pod obrady projekt uchwały Rady Miejskiej w sprawie przekazania środków finansowych Nadodrzańskiemu Oddziałowi Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim

Głos zabrała pani I.Biernacik – Skarbnik Gminy, która poinformowała, że realizując zadania, jednostki samorządu terytorialnego mogą uczestniczyć w pokrywaniu m.in. kosztów utrzymania i funkcjonowania jednostek organizacyjnych Straży Granicznej, co reguluje art. 8a ust. 1 ustawy z dnia 12 października 1990 r. o Straży Granicznej. Komendant Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim złożył wniosek o przekazanie poprzez „Fundusz Wsparcia Straży Granicznej” środków finansowych na pokrycie kosztów zakupu materiałów pędnych do samochodów służbowych Placówki  Straży Granicznej w Kłodzku. Dodatkowe środki finansowe przeznaczone na zakup paliwa dla środków transportu zdecydowanie poprawią mobilność funkcjonariuszy Placówki Straży Granicznej w Kłodzku, co przełoży się na podniesienie poziomu bezpieczeństwa publicznego na terenie powiatu i gminy. W uchwale nr XXIX/168/16 z dnia 29 grudnia 2016 r. w sprawie budżetu gminy na rok 2017 ujęto w planie wydatków na wpłaty na państwowy fundusz celowy kwotę 2.000,00 zł w rozdziale 75406 „Straż Graniczna”.

Przewodnicząca Rady poddała pod głosowanie w/w projekt uchwały.
Przy obecności 12 radnych na sali głosowano następująco:

za było                    -        12 radnych
przeciw było          -          0 radnych
wstrzymało się       -         0 radnych

Za przyjęciem uchwały głosowali radni: S.Bielawska, B.Buksak, W.Duś, J.M.Fabrycka, W.Gucz, D.Kandefer, E.Marecka-Szydło, M.Midor-Burak, A.Mróz, M.Olejarz, M.Turoń. T.Żulińska.

Uchwała Rady Miejskiej nr XXX/176/16 w sprawie przekazania środków finansowych Nadodrzańskiemu Oddziałowi Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim została podjęta jednogłośnie.

Ad.5)

Radna M.Midor-Burak – Wiceprzewodnicząca Komisji Rewizyjnej odczytała  sprawozdanie roczne z prac  Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej Kudowy-Zdroju za 2016 rok. Sprawozdanie stanowi załącznik do niniejszego protokołu.
Radny W.Gucz stwierdził, że patrząc na daty ujęte w sprawozdaniu od 25 maja do 5 grudnia jest dziura. Zwrócił się z pytaniem co się w tym czasie działo, czy Komisja Rewizyjna pracowała?
Radny D.Kandefer poinformował, że dwa posiedzenia Komisji Rewizyjnej w grudniu się nie odbyły - jedno zostało odwołane przez przewodniczącego komisji, na drugie przyszło tylko 2 radnych. Poinformował, że zgłaszał Przewodniczącej Rady, że była luka 3 m-cy. Przewodniczący komisji nie zwoływał żadnych posiedzeń.
Przewodnicząca Rady poinformowała, że teczka komisji jest w biurze Rady Miejskiej, proponuje żeby do niej zajrzeć, sprawdzić terminy posiedzeń komisji, protokoły.
Radna J.M.Fabrycka stwierdziła, że § 95 statutu Gminy mówi wyraźnie co powinno zawierać sprawozdanie  Komisji Rewizyjnej. Cyt. „2. Sprawozdanie powinno zawierać: 1)liczbę, przedmiot, miejsce, rodzaj i czas przeprowadzonych kontroli, 2) wykaz najważniejszych nieprawidłowości wykrytych w toku kontroli, 3) wykaz uchwał podjętych przez Komisję Rewizyjną,
4) wykaz analiz kontroli dokonanych przez inne podmioty wraz z najważniejszymi wnioskami, wynikającymi z tych kontroli, 5) ocenę wykonania budżetu Gminy za rok ubiegły oraz wniosek w sprawie absolutorium.”  Niestety to sprawozdanie tego nie ma. Do czasu kiedy pracowała w Komisji Rewizyjnej zawsze protokoły kończyły się wnioskami. Z tego sprawozdania nic nie wynika, jest to wykaz tematów zrealizowanych.
Radna E.Marecka-Szydło stwierdziła, że to nie jest tak, jak powiedział radny D.Kandefer, że przerwa była trzymiesięczna. Przerwa trwała od 25 maja do 5 grudnia. To jest pół roku kiedy najważniejsza komisja stała Rady Miejskiej nie robiła nic. Po raz kolejny podkreśla, że w tym czasie w biurze Rady Miejskiej - a jest to odpowiedzialność Przewodniczącej Rady - nie było teczki komisji. Zwróciła się z pytaniem co jest ze skargami, na które Komisja Rewizyjna musi udzielić odpowiedzi w trybie 30-to dniowym. Przewodnicząca Rady nie jest członkiem tej komisji, ale jako Przewodnicząca Rady ponosi za to odpowiedzialność. Jest to jedno z najważniejszych Jej zadań, nie prezentowanie się w telewizji, tylko pilnowanie pracy Komisji Rewizyjnej.
Przewodnicząca Rady zadała pytanie, czy podczas tej przerwy pracowały zespoły kontrolne.
Radna M.Midor-Burak – Wiceprzewodnicząca Komisji Rewizyjnej stwierdziła, że tak pracowały zespoły kontrolne.
Radna E.Marecka-Szydło zwróciła się z pytaniem gdzie są te dokumenty.
Radny M.Turoń stwierdził, że wszystko zapisane jest w protokołach.
Radna M.Midor-Burak odnosząc się do wypowiedzi radnej J.M.Fabryckiej dot. tego, co powinno znaleźć się w sprawozdaniu poinformowała, że przeanalizowała sprawozdanie, które przygotował poprzedni przewodniczący Komisji Rewizyjnej. Zostało ono trochę inaczej zrobione i jako sprawozdanie też podawało tylko tematy. Nie było żadnych wniosków w sprawozdaniu sporządzonym przez poprzedniego przewodniczącego komisji. Wnioski takie pojawiają się w protokołach.
Radny D.Kanderfer stwierdził, że w protokołach, które pisze radny M.Kieca nie ma żadnych wniosków. Przejrzał protokoły i wnioskuje o przekazanie mu nagrań ze wszystkich posiedzeń Komisji Rewizyjnej. Głos zabrał radny M.Olejarz, który stwierdził, że nie należy odwoływać się do tego co było. Po to była zmiana w składzie Komisji Rewizyjnej, z której została wyrzucona radna J.Farbrycka, żeby podobno poprawić prace komisji. Co się okazuje, wyszło jak zwykle. Komisja Rewizyjna miała pracować lepiej, przewodniczącego komisji nie ma, teczki komisji nie ma, plan pracy komisji wpływa w styczniu zamiast do 15 grudnia. Uważa, że już w listopadzie Komisji Rewizyjnej i pani Przewodniczącej powinna zapalić się „czerwona lampka” , gdzie się podziewają dokumenty komisji i już powinny być prowadzone prace nad planem pracy nie tłumacząc się tym, że radny D.Kandefer nie przychodzi na posiedzenia komisji, ponieważ są jeszcze trzej inni członkowie komisji.
Przewodnicząca Rady przypomniała, że teraz nie będzie pracowała Komisji Rewizyjna, ponieważ nie przyjęto planu pracy komisji.
Radny M.Olejarz stwierdził, że Komisja Rewizyjna może pracować nawet bez planu pracy.
Radny M. Turoń w odniesieniu do wypowiedzi radnego M.Olejarza stwierdził, że radna J.Fabrycka nie została odwołana z powodu tego, żeby się lepiej pracowało, ale z powodu tego, że należało uzupełnić skład komisji o członka Klubu Radnych.
Radna E.Marecka-Szydło odnosząc się do wypowiedzi Przewodniczącej Rady stwierdziła, że używanie przez Nią określeń „Komisja Rewizyjna nie będzie pracowała” jest to tworzenie fantasmagorii. Inaczej tego nie można określić. Pani Przewodnicząca tworzy czarny pijar dla tej Rady Miejskiej. Komisja Rewizyjna składa się z kliku członków i wygłaszanie na forum takich opinii nie prowadzi do niczego dobrego. Nie jest to pierwsza opinia Przewodniczącej Rady, która zamiast godzić, czego podejmowała się obejmując tę funkcję, niestety dzieli. Jak można tak postępować? Ponadto przypominała, że Statut Gminy wyraźnie mówi, iż do Komisji Rewizyjnej mają prawo wejść przedstawiciele Klubów Radnych, co miało miejsce w liczbie czterech osób, członkiem niezależnym była radna J.Fabrycka. W momencie kiedy do Rady został wybrany radny W.Duś część Rady uzyskała większość. Tak jak ona została usunięta ze swojego stanowiska, tak radna J.Fabrycka została usunięta z Komisji Rewizyjnej. Część radnych stwierdziła jedno „mamy demokrację możemy zrobić wszystko”. Prosi, aby nie powoływać się na to, co nie miało miejsca.
Radna J.Fabrycka stwierdziła, że jeżeli chodzi o zmianę przewodniczącego Komisji Rewizyjnej wyraźnie było powiedziane, że części radnych nie odpowiada praca przewodniczącego D.Kandefera, chciała ulepszyć prace komisji. Przedstawione sprawozdanie jest najlepszym dowodem na to, jak prace Komisji Rewizyjnej zostały ulepszone.

 Ad.6)

Radny W.Duś w związku z pojawieniem się w Kudowie-Zdroju ogniska ptasiej grypy zwrócił się z pytaniem jak długo będą trwały prace związane z ochroną tego zapowietrzonego obszaru, jak długo będą ustawione tablice informacyjne, jak długo będą ułożone maty na drogach.
Głos zabrała pani E.Bubińska – Zastępca Burmistrza Miasta, która poinformowała, że szefem sztabu kryzysowego jest Starosta Powiatowy wraz z Powiatowym Lekarzem Weterynarii. Burmistrz Miasta jest wykonawcą zaleceń, które od tych osób będą do miasta napływały. W związku z tym, że okres inkubacji wirusa trwa 30 dni przyjmuje się, że najbezpieczniej byłoby żeby ten okres powtórzył się dwa razy, czyli maksymalnie do 56 dni zyskuje się pewność (oczywiście jeżeli w tym czasie nie wystąpi nowe ognisko wirusa H5N8), że już z tym wirusem nie mamy do czynienia. W związku z tym jeżeli Powiatowy Lekarz Weterynarii wraz ze Starostą podejmą decyzję o usunięciu tablic i mat zostanie to wykonane. Z tymi czynnościami, które związane były z likwidacją ogniska wystosowano apel do mieszkańców polegający na obserwowaniu ptaków, zwłaszcza dzikich – kaczki, gołębie, łabędzie. Wszelkich informacji udziela rzecznik Starosty natomiast gmina jest tylko i wyłącznie wykonawcą zaleceń.
Radny W.Duś stwierdził, że nie jest to dobry temat dla Kudowy-Zdroju. Chodzi o ochronę zdrowia mieszkańców, ale również ze względów promocyjnych, takie informacje nie sprzyjają napływowi turystów. Dobrze, że się udało pominąć to w mediach ogólnopolskich, nie było to zbytnio nagłaśniane. Jednakże wg niego zabrakło informacji dla mieszkańców - system powiadamiania SMS. Bardzo fajnie informację podczas mszy przekazywali mieszkańcom księża. Radny uważa, że na przyszłość (nie wszyscy chodzą do kościoła) warto byłoby takie informacje przekazywać mieszkańcom przez ten system.
Pani Wiceburmistrz stwierdziła, że również nie wszyscy mieszkańcy znajdują się w systemie powiadamiania. Starano się dotrzeć do mieszkańców w miarę w szerokim zakresie, przy czym również do mieszkańców docierał Powiatowy Lekarz Weterynarii i jego pracownicy. Do mieszkańców docierała również policja, straż pożarna i straż miejska. Służby te były oddelegowane do czynności związanych z zapobieganiem czy likwidacją ogniska i zapobieganiem rozprzestrzeniania się tego wirusa. Kudowa-Zdrój była 29 miejscem pojawienia się wirusa H5N8. Jeżeli chodzi o wiadomości, które pojawiają się w mediach są one bardzo czytelne. Sądzi, że mieszkańcy oraz osoby planujące urlop są na takim poziomie dostępu do informacji, że sprawdzą co to jest za wirus i jak ma się w stosunku do człowieka. Kiedy ten wirus wystąpił na terenie Polski oraz z całą pewnością na terenie innych państw nie odnotowano zachorowania na ten szczep wśród ludzi. Uważa, że podjęto wszelkie możliwe działania, żeby uspokoić mieszkańców i przygotować się na to, że turysta nie będzie się obawiał do Kudowy przyjechać. Źródło ptasiej grypy zostało zlikwidowane i gmina jest przygotowana na działania prewencyjne, które podjęto w takim zakresie, żeby  taką pewność  zarówno mieszkańcy jak i turyści zyskali.
Radna T.Żulińska odnosząc się do obwieszczeni dot. ptasiej grypy zapytała, czy nie można by było oprócz tych wielkich żółtych tablic z napisem  „Uwaga grypa ptaków” zamieścić ogłoszenia jak ustrzec się np. przed niebezpieczeństwem zachorowania, albo  że ta choroba nie jest groźna dla ludzi. Te tablice straszą, ale nie uspakajają ludzi. Wszystkie ptaki, które się dało złapać są wybite, natomiast te, które są wolne nadal tę chorobę roznoszą. Śmie wątpić w zasadność likwidacji wszystkich ptaków, ponieważ zostały zlikwidowane tylko w Słonem. Fakt, że ptasia grypa była na terenie Słonego, ale wiadomo też o innych zachorowaniach i decyzja weterynarza nie była  tak drastyczna. Mieszkańcy nie mieli na to wpływu. Czy nie można było stanąć w obronie mieszkańców, którzy hodują ptaki, i którzy mieli je zamknięte? Dla niektórych mieszkańców była to wielka strata i prawdopodobnie żadne odszkodowanie tej straty nie powetuje. Radna stwierdziła, że solidaryzuje się z tymi ludźmi, którzy nie zgadzali się z  tą decyzją, którzy byli przeciwni. Mieszkańcy mają ogromny żal do radnych, do Burmistrz Miasta, że temu nie zaradzili.
Pani Wiceburmistrz stwierdziła, że dziwi się stanowisku radnej T.Żulińskiej. Podkreśliła jeszcze raz, że Burmistrz Miasta nie podejmuje decyzji sam. Te decyzje wynikają z procedur ogólnopolskich, przy czym wynikają one z tych informacji, które przekazuje Dolnośląski Lekarz Weterynarii do jednostek samorządu terytorialnego niższego szczebla. Nie można się solidaryzować w takim sensie, że budzi się wątpliwości u mieszkańca. Tych wątpliwości mieć nie można w takich sytuacjach, kiedy procedury ogólnokrajowe mówią wprost o tym, że należy wybić ptactwo. Burmistrz Miasta nie może podejmować decyzji o tym, że gmina wybicia ptactwa się nie podejmie, ponieważ groziłoby to dalszym rozprzestrzenianiem się choroby. Tak jak mówiła są to procedury prewencyjne. Uśmiercając ptactwo zmierzano ku temu, aby wirus H5N8  został całkowicie zlikwidowany. Uważa, że będzie szansa, żeby hodowle ptactwa odtworzyć z pozytywnym skutkiem. Pod koniec grudnia ukazał się komunikat wraz z rozporządzeniem Ministra Rolnictwa, które wprost mówi jakie działania prewencyjne należy podjąć. Były wyraźne wskazówki jakie działania hodowca powinien wdrożyć, co powinien ze swoim ptactwem zrobić. Wszystko zostało skopiowane i zalaminowane informacje znalazły się w różnych punktach miasta.
Radna T.Żulińska zwróciła się z pytaniem, czy były też informacje, że nie jest to niebezpieczne dla ludzi.
Pani Wiceburmistrz poinformowała, że takie informacje z całą pewnością pojawiły się w kontaktach bezpośrednich policji, straży miejskiej, lekarzy którzy z ramienia Powiatowego Lekarza Weterynarii kontaktowali się z hodowcami i uczestniczyli w likwidacji hodowli drobiu. Ponadto poinformowała, że w dniu kiedy otrzymano informację o wystąpieniu ogniska ptasiej grypy na terenie naszej gminy natychmiast zwołany został sztab kryzysowy w Kłodzku w Starostwie Powiatowym. Po przyjeździe Burmistrza Miasta zostało natychmiast zwołane spotkanie sztabu kryzysowego w Urzędzie Miasta. Na spotkaniu obecni byli przedstawiciele policji, straży miejskiej, Ośrodka Pomocy Społecznej, dyrektorzy szkół. Burmistrz Miasta przekazał informację co na sztabie kryzysowym w Kłodzku zostało postanowione oraz informację o sposobie pozyskiwania i przekazywania informacji. Do tego upoważniony był rzecznik Starostwa Powiatowego w Kłodzku.

Ad.7)

Radny M.Turoń zwrócił się z prośbą o usunięcie niecenzuralnego napisu z tablicy informacyjnej Kudowa-Zdrój, która znajduje się na wjeździe do miasta od strony Karłowa. Wniosek taki zgłaszany był na jednej z poprzednich sesji.
Radna E.Marecka-szydło poinformowała, że wulgaryzm został usunięty i być może pojawił się ponownie.
Pani Wiceburmistrz stwierdziła, że napis ten zostanie usunięty a tablica będzie monitorowana na bieżąco.
Radny M.Turoń zwrócił się ponadto z prośbą o:
•    podjęcie interwencji w sprawie uśnięcia lub naprawy markizy przy Etcetera Resto Bar w Parku Zdrojowym, która się załamała,
•    poinformowanie jak wygląda sytuacja z samochodem straży miejskiej, który został uszkodzony, czy będzie naprawiony, czy będzie konieczność zakupu nowego samochodu.
Radny stwierdził, że w budżecie gminy zaplanowana jest kwota 25.000 zł na dofinansowanie zakupu samochodu dla policji. Poinformował, że słyszał, że Komenda Powiatowa w Kłodzku chce przeznaczyć te środki na pojazd cywilny, czyli pojazd bez oznakowań. Uważa, że jeżeli zostanie podjęta decyzja o przekazaniu tych środków, to należy postawić warunek, że ma być to pojazd oznakowany.
Pani Wiceburmistrz poinformowała, że interweniowała w tej sprawie. Prosiła pana S.Jakubca, aby skontaktował się z właścicielem lokalu. Sprawa zostanie załatwiona. Ponadto poinformowała, że faktycznie samochód straży miejskiej uległ uszkodzeniu poprzez zawalenie się drzewa. Po oględzinach, po wstępnej ekspertyzie mechanika stwierdzono, że samochód nie nadaje się do naprawy. Koszty naprawy przewyższałyby znacznie jego wartość. Pan S.Jakubiec jest na etapie przygotowywania oferty, która dałaby możliwość w marę szybkiego pozyskania samochodu. Jeżeli chodzi o sprawę samochodu dla policji, pani Wiceburmistrz stwierdziła, że faktycznie z budżecie gminy zabezpieczona jest na ten cel kwota 25.000 zł, natomiast żadne czynności związane z przekazaniem tych środków nie zostały podjęte.
Radny D.Kandefer stwierdził, że jeżeli kwota 25.000 zł została zabezpieczona w budżecie gminy to może należałoby się zastanowić, czy nie przeznaczyć jej na zakup samochodu dla straży miejskiej.
Przewodnicząca Rady zwróciła się z pytaniem, czy gmina otrzyma z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dofinansowanie na konkurs dotyczący segregacji odpadów.
Pani Wiceburmistrz poinformowała, że takie czynności zostały podjęte. Przygotowane są materiały, zostanie napisany wniosek. Konkurs zostanie ogłoszony po feriach zimowych.
Radny M.Olejarz stwierdził, że oczekuje od Przewodniczącej Rady sprostowania wypowiedzi odnośnie kontroli tj. że Pan Burmistrz zostaje bez kontroli w Urzędzie dlatego, że Komisja Rewizyjna nie pracuje. Nie zgadza się z ta wypowiedzią, ponieważ są kontrole wewnętrzne i zewnętrzne. Komisja Rewizyjna nie jest jedyną instytucją kontrolującą prace Burmistrza Miasta. Stwierdził, że Komisja Rewizyjna zapracowała sobie na to, że nie pracuje tak jak pracować powinna.
Radna J.M.Farbrycka zwracając się do Przewodniczącej Rady przypomniała, że na ostatniej sesji Rady Miejskiej wyjaśniała, że na zebraniu w Słonem została podana informacja na temat gazyfikacji ul. Słone. Informacja ta miała na celu to, aby mieszkańcy się z tym tematem zapoznali, przemyśleli. Szkoda  tylko, że o tym, że ta informacja została podana nie ma ani jednego słowa w protokole, który z tego spotkania sporządziła. Radna zwróciła się do Przewodniczącej Rady z pytaniem – dlaczego?
Przewodnicząca Rady stwierdziła, że odniesie się do pytania radnej kiedy przeczyta protokół z tego spotkania.
Radny W. Gucz wracając do sprawy dotyczącej składu Komisji Rewizyjnej stwierdził, że w składzie tej komisji, jako jedynej spośród komisji powoływanych przez radę powinni się znaleźć radni - przedstawiciele wszystkich klubów politycznych, co w przypadku naszej Rady nie ma miejsca. Komisja Rewizyjna składa się z 4 osób, w tym jedna z osób nie należy do żadnego Klubu Radnych (pani M.Midor-Burak, która jest radną niezależną). Należy się tą sprawą zająć, Komisja Rewizyjna powinna pracować w pełnym pięcioosobowym składzie.
W związku z powyższym Przewodnicząca Rady ponownie zwróciła się do radnego B.Buksaka – przewodniczącego Klubu Radnych - z pytaniem, czy zdecydował kto będzie reprezentował Jego Klub w Komisji Rewizyjnej.
Radny B.Buksak stwierdził, ustosunkuje się do sprawy w terminie wskazanym w piśmie od Przewodniczącej Rady, które otrzymał w dniu dzisiejszym.
Głos zabrała radna T.Żulińska, która zwróciła się w imieniu mieszkańców z prośbą do Pani Wiceburmistrz dot. posypania drogi do starej placówki w Słonem. Droga jest bardzo śliska.
Głos zabrała radna J.M.Fabrycka, która poinformowała, że wg protokołu ze spotkania z mieszkańcami ul. Słone, Rada podjęła uchwałę w sprawie zmiany nazwy ulicy w związku z ustawą dekomunizacyjną. Rada dopiero będzie podejmować taką uchwałę. Po raz kolejny jest to nieprawdziwa informacja podana przez Przewodniczącą Rady. Radna prosi o podawanie prawdziwych informacji.
Przewodnicząca Rady poinformowała, że odniesie się do pytań radnej J.M. Fabryckiej po ponownym  przeczytaniu protokołu z przedmiotowego spotkania.
Radna J.M.Fabrycka zwróciła się z pytaniem do Przewodniczącej Rady, dlaczego w tym protokole nie zalazła się żadna uwaga o tym, że wraz z radną T.Żulińską dopuściły się naruszenia prywatności jej i jej rodziny. Radna zwróciła się również z pytaniem do radnej T.Żulińskiej dlaczego zajmuje się taką formą podburzania do nienawiści.
Radna T.Żulińska ustosunkowując się do w/w wypowiedzi stwierdziła, że radnej J.M.Fabryckiej nie było na spotkaniu z mieszkańcami i nie wie co radna usłyszała od osób, które tam były. Zwróciła się z prośbą, aby radna powtórzyła słowa, które Ją uraziły.
Radna J.M.Fabrycka poinformowała, że usłyszała, iż do końca życia radna T.Żulińska nie zapomni jej tego, że zabrała dziecko ze szkoły podstawowej w Słonem do szkoły podstawowej nr 2.
Radna T.Żulińska stwierdziła, że odnosiło się to do tego, że w momencie kiedy ratowano szkołę przed zamknięciem, walczono o każdego ucznia. Po to, aby szkoła się utrzymała musiała mieć tych uczniów jak najwięcej. Tych uczniów było tylko 90, żeby się szkoła utrzymała potrzebnych było 120 uczniów. W momencie kiedy cała kadra nauczycielska wraz radną opuściła szkołę w Słonem, radna zabrała też ze szkoły swojego syna. Chodziło o subwencję, która wtedy była na wagę złota. Radna stwierdziła, że nie wycofuje się z tego, co powiedziała.
Radna J.M. Fabrycka zwróciła się z pytaniem, czy ma konsultować z radną, czy innymi mieszkańcami swoje decyzje dotyczące rodziny. Stwierdziła, że to co radna T. Żulińska powiedziała jest żenujące. Nie była jedyną osobą, która zabrała swoje dziecko ze szkoły w Słonem. Zrobili to również inni mieszkańcy Słonego. Jest to tylko i wyłącznie prywatna wola każdego. Nie życzy sobie takich insynuacji, komentarzy i ziejących nienawiścią wypowiedzi. Prosi, aby obydwie panie przeprosiły jej rodzinę, w przeciwnym razi skieruje sprawę na drogę prawną. Radna stwierdziła, że sprawa wygląda tak, jakby to ona była winna temu, że zlikwidowano szkołę w Słonem.
Przewodnicząca Rady stwierdziła, że w jej odczuciu radna J.M.Fabrycka w żaden sposób nie została obrażona. Radna T.Żulińska stwierdziła fakt, który miał miejsce w 2005 r. Poza tym powiedziała o swoich odczuciach, że Ją to bardzo boli.
Radna J.M.Fabrycka zwróciła się z pytaniem czy było to spotkanie prywatne. Nie interesuje jej co się dzieje u sąsiada, ponieważ jest to prywatna sprawa: do jakiej szkoły chodzi dziecko, gdzie kto pracuje, jak postępuje. Spytała wg jakich kanonów porusza się radna T.Żulińska i pani Przewodnicząca.
Radna T.Żulińska stwierdziła, że w momencie uzyskania mandatu radnego, radni nie mają już prywatności. Radni są osobami publicznymi. Na jej temat też były różne wypowiedzi i mogła się tylko i wyłącznie wytłumaczyć.
Radna J.M.Fabrycka stwierdziła, że sprawa dotyczy sytuacji, która miała miejsce 12 lat temu. Nie była wtedy  osobą publiczną, jej rodzina nie jest osobą publiczną. To ona obecnie jest osobą publiczną i takich uwag i insynuacji nie czyni pod adresem żadnego radnego.
Radna T. Żulińska zwróciła się do Przewodniczącej Rady z prośbą o  zamknięcie tej dyskusji, ponieważ sesja przybiera formę wiecu.
Głos  zabrał radny B.Buksak, który odnosząc się do wypowiedzi Przewodniczącej Rady stwierdził, że w jego ocenie nie Przewodniczącej Rady jest oceniać, czy słowa wypowiedziane przez radną T. Żulińską mogły tudzież dotknęły radną J.M.Fabrycką. Tylko i wyłącznie indywidualna, wewnętrzna ocena pokrzywdzonej czy poszkodowanej może wypłynąć na to, czy te słowa są dla Niej krzywdzące czy też nie.
Przewodnicząca Rady stwierdziła, że zgadza się z radnym B.Buksakiem, niemniej jednak jeszcze raz podkreśliła, że radna T.Żulińska stwierdziła fakt i powiedziała o swoich odczuciach.
Radna M.Midor-Burak zgłosiła wniosek o zamknięcie dyskusji. Faktycznie dyskusja przybiera formę wiecu. Uważa, że jest to spór, który dotyczy sfery pomiędzy radną T.Żulińska i radną J.M.Fabrycką i nie należy go przekładać na sesję Rady Miejskiej. Sprawy osobiste, sprawy personalne należy zostawić na inne spotkanie.
Radna J.M.Fabrycka stwierdziła, że kwestia dotyczy tego, że Przewodnicząca Rady firmowała to spotkanie i nie zareagowała. Nie ma osoby, o której się mówi to nie ma dyskusji. Chodzi o to  w jaki sposób sprawuje funkcję i jak to, co robi Przewodnicząca Rady ma się do tego, co deklarowała. Przewodnicząca Rady stwierdziła, że rozumie zarzuty radnej wobec niej. Przed udzieleniem głosu mieszkańcom przybyłym na sesję zwróciła się z prośbą żeby zabierali głos w formie wolnych wniosków i zapytań. Prosi, aby uszanować czas pracy Pani Burmistrz, urzędników. Jeżeli mieszkańcy mają uwagi do radnych, zaprasza na spotkania z radnymi. Natomiast tak, jak jest zapisane w porządku obrad, prosi o wolne wnioski i zapytania.
Głos zabrała pani Wiceburmistrz, która stwierdziła, że cieszy się z obecności mieszkańców na sesji. Co do poszanowania jej czasu stwierdziła, że jest do dyspozycji mieszkańców, taka jest jej funkcja i zawsze ma czas dla mieszkańców.
Przewodnicząca Rady udzieliła głosu mieszkance pani E.Miklas, która stwierdzono, że zawsze ją uczono, że trzeba umieć przeprosić, podziękować. Są to proste słowa, które nawiązują kontakty międzyludzkie. Zwróciła się z pytaniem do radnej T.Żulińskiej, czy zna słowo „przepraszam”. Wystarczyło przeprosić radną J.M.Fabrycką i zamknąć sprawę. Uważa, że zachowanie było nie „fair”, to był nietakt, nie mówi się o osobach nieobecnych. Następnie głos zabrał pan K.Stolarz, który zwrócił się do Przewodniczącej Rady o niedyktowanie tego, co mieszkańcy mają mówić. Zgodnie ze Statutem ma prawo zabierania głosu i cierpliwie czeka na swoją kolej. Poinformował, że na podstawie § 110, 111 i 112  Statutu Gminy pozwolił sobie przeglądnąć dokumentację związaną z działalnością Komisji Rewizyjnej. Są to dwie dość duże teczki. Cieszy się, że radni nie przyjęli planu pracy Komisji na 2017 r., ponieważ to co jest w teczkach jest nie do przyjęcia. Przeczytał sprawozdania z kontroli. W ostatnim punkcie – uwagi, wnioski, przedsięwzięcia. Nie ma tego w żadnym protokole, a powinno to być. Nie bardzo rozumie co było kontrolowane, kiedy było kontrolowane. Zwrócił się z pytaniem jak długo będzie praktykowana taka praca Komisji Rewizyjnej, czy jest jakaś notatka, protokół ze spotkania – 12.01.2017 r., które Przewodnicząca Rady usiłowała zwołać jako posiedzenie Komisji Rewizyjnej.
Przewodnicząca Rady poinformowała, że jest sporządzona notatka służbowa.
Pan K.Stolarz poinformował, że był obecny na ostatnim posiedzeniu Komisji Rewizyjnej. Zwrócił się z pytaniem do Przewodniczącej Rady jak długo przewodniczący komisji pan M.Kieca zamierza zachowywać się w ten sposób w jaki się zachowywał, jak długo będzie traktował mieszkańców tak jak potraktował go na tym posiedzeniu. Zachowanie radnego budzi pewne podejrzenia. Ponadto zwrócił się z prośbą do Przewodniczącej Rady, aby kontrolowała swoje wypowiedzi w udzielanych wywiadach, przy prowadzeniu posiedzeń komisji, przy prowadzeniu posiedzeń Rady Miasta.
Przewodnicząca Rady stwierdziła, że nie była obecna na posiedzeniu Komisji Rewizyjnej i nie wie jak się zachowywał radny M.Kieca, więc nie może się do tego ustosunkować.
Przewodnicząca Rady udzieliła głosu mieszkańcowi panu L.Nakonecznemu, który zwracając się do Przewodniczącej Rady stwierdził, że jeżeli nie ma czasu dla mieszkańców to powinna zrezygnować z pełnionej funkcji. Zwrócił się z prośbą, aby nie mówić mieszkańcom co mają mówić i ile mają mówić. Mieszkańców nie interesuje gdzie jest Przewodnicząca Rady tylko, czy jest dla mieszkańców.
Przewodnicząca Rady stwierdziła, że jest do dyspozycji mieszkańców i ma dla nich czas na sesji.

Ad.8)

W związku z wyczerpaniem porządku obrad Przewodnicząca Rady zamknęła obrady XXX sesji Rady Miejskiej Kudowy-Zdroju.

Przewodnicząca Rady Miejskiej
Sylwia  Bielawska

 

Na tym protokół zakończono.
Protokół sporządziła:
B.Stasiak

 

Załączniki

  • Brak załączników w dokumencie.

Metryka dokumentu

Tytuł dokumentu:Protokół nr XXX/17 z dnia 27 stycznia 2017 r.
Podmiot udostępniający informację:
Informację opublikował:Bernadeta Stasiak
Informację wytworzył:
Data na dokumencie:Brak
Data publikacji:02.03.2017 08:04

Rejestr zmian dokumentu

pokaż
ukryj
02.03.2017 08:04 Utworzenie dokumentu. (Bernadeta Stasiak)